Wydarzenia

TATRY WYSOKIE – SPOTKANIE Z ŁUKASZEM KAMIŃSKIM

W ubiegły piątek (22.11) odbyło się kolejne spotkanie w ramach cyklu podróżniczego. Tym razem tematem były Tatry Wysokie i Słowacki Raj.
Opowiedział o nich Łukasz Kamiński zaczynając od kwestii praktycznych związanych z dojazdem autokarami od Krakowa przez Zakopane, aż do Starego Smokowca; o niezbędnym ubezpieczeniu w górach i kultowej słowackiej kolejce elektrycznej "Elektriczka", która ułatwia przemieszczanie się między podtatrzańskimi miejscowościami. Materiałów do zaprezentowania było dużo, gdyż dotyczyły dwóch podróży w Tatry Wysokie.
W sierpniu 2018 nasz bibliotekarz wraz z grupą przyjaciół wybrał się po raz pierwszy wędrując przez Dolinę Młynicką, następnie od Capiego Stawu (wys. 2075 m n.p.m.) i Kolistego Stawu (2100 m n.p.m.) szlakiem w stronę przełęczy Bystra Ławka (około 2300 m n.p.m.). Po przejściu Bystrej Ławki powrót Doliną Furkotną (trasa powtórzona w sierpniu 2019, jednak tym razem powrót odcinkiem Doliny Furkotnej, a dalej wyciągiem krzesełkowym w dół). Kolejnego dnia wejście na Małą Wysoką (wys. 2429 m n.p.m.), jest to czwarty najwyższy szczyt w Tatrach Wysokich, na który można wejść bez pomocy przewodnika. Na trzeci i pierwszy w kolejności: Sławkowski Szczyt i Rysy nie udało się wejść rok temu ze względu na złe warunki pogodowe. Podobnie przy schodzeniu z Małej Wysokiej, w okolicach szerokiej przełęczy Polski Grzebień (2200 m n.p.m.) rozpętała się burza z silnym deszczem, co utrudniło zejście i przejście przełęczą Rohatka. Ostatecznie udało się wrócić w strugach deszczu przez Dolinę Wielicką. Niestety urlop był krótki i trzeba było wysuszyć rzeczy i wracać do Polski. Rok później udało się zdobyć zarówno Rysy (od strony słowackiej), Sławkowski Szczyt, a także wybrać się na 3 dni do wąwozów Słowackiego Raju - pięknego miejsca będącego Parkiem Narodowym. Sucha Bela, Sokolia Dolina, Tomášovský výhľad to najpopularniejsze części Słowackiego Raju, gdzie można podziwiać piękno przyrody, wodospadów, wchodzić po wysokich drabinkach, przechodzić po drewnianych belach i kładkach. Oprócz tego zjeść smażony ser lub słowackie haluszki w bardzo dobrej restauracji U Hudaka" w Hrabusicach - miejscowości najbliżej położonej przy Słowackim Raju.
Wchodzenie po wysokich drabinkach Słowackiego Raju czy a pomocą łańcuchów w trudniejszych partiach szlaków górskich nie jest wskazane dla ludzi z lękiem wysokości. Jednak na przykładzie naszego bibliotekarza widać, że mierząc siły na zamiary można łączyć pasję, jednocześnie przezwyciężając swój lęk.