Relacje

SPOTKANIE KARNAWAŁOWE

Z okazji przypadającego w tym dniu „śledzika”, czyli ostatniego dnia ostatków, postanowiłyśmy odłożyć omawianie książki Amosa Oza na następny miesiąc i rzucić się w wir godnego żegnania karnawału. Koleżanka Jadźka, jak zwykle przy takich okazjach, zarządziła przebieranki i sesję zdjęciową. Najpierw w cekinach i piórach, a na koniec imprezy - ze śledziem u szyi (na szczęście papierowym!) i smutnymi minami symbolizującymi koniec hucznych zabaw oraz nadchodzący post. Przygotowała ponadto nie tylko pyszną sałatkę śledziową, ale także bogaty program rozrywkowy. A jako, że klub nasz jest książkowy, atrakcje wieczoru związane były, jak najbardziej, z literaturą. Poniżej tekst naszej koleżanki zamieszczony w „Pulsie Kwidzyna”.